Po odpakowaniu paczki, którą przyniósł kurier odłożyłam depilator w kąt mając w planie przetestowanie następnego dnia...
Dzień wydłużył się do kilku tygodni dlatego postanowiłam zmobilizować się i tym samym wypróbować cudeńko od firmy Braun.
Jest to model silk epil 7 z dołączoną szczoteczką do mycia twarzy
Najpierw wypróbowałam szczoteczkę i jestem szczerze zachwycona. Jest miękka i delikatnie ściera martwy naskórek. Dokładnie myje i oczyszcza buzię.
Depilator ma tą zaletę, że można go używać zarówno na mokro jak i na sucho. Jest to bardzo wygodne rozwiązanie zwłaszcza podczas kąpieli. Użycie depilatora zawsze kojarzyło mi się z bólem i nieładnymi chrostkami, które pozostaja zabiegu. Jednak działanie tego depilatora oceniam na prawie bezbolesne.
Efekt gładkości utrzymuje się do ok 10dni (przynajmniej u mnie) więc jestem zadowolona. Zwłaszcza latem gdy nie muszę martwić się o codzienną depilację klasyczną maszynką do golenia.
Wg mnie jest to bardzo praktyczne rozwiązanie.
Cena może nie należy do najniższych jednak można dostac ten model bez szczoteczki do mycia buzi w kpl. lub szukać promocji na stronie producenta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz